Małe zmiany mają wielkie znaczenie. Masz większy wpływ na planetę, niż myślisz
Trendy ekologiczne trwają od dawna, ale od pewnego czasu zyskują na znaczeniu. Czy o przyszłość środowiska możemy zadbać, będąc w domu? Oczywiście, że tak. Wcale nie jest to trudne – wystarczą niewielkie, systematyczne zmiany, abyśmy wszyscy odczuli różnicę.
Gdy dane rzeczy przestają być potrzebne, miliony ton śmieci trafiają do oceanów albo rzek – głównie z miejsc, gdzie wyrzuca się je na wysypisko. Z kolei prądy przenoszą odpady do najdalszych zakątków świata. Ta z pozoru niewinna rzecz niszczy nasz wspólny dom – Ziemię. Powinniśmy więc zadbać o środowisko i robić wszystko, by nasze działania pozytywnie wpływały na ludzi i planetę. Nie musimy od razu rzucać się na głęboką wodę. Wystarczy zacząć od zmian we własnym mieszkaniu – wybierać rzeczy "z drugiej ręki", odnawiać je czy korzystać z usług takich jak "Oddaj i zyskaj" od IKEA.
W dalszej części artykułu dowiesz się więcej o tym, jakie rozwiązania wprowadzić, by żyć w bardziej zrównoważony sposób.
Mówi się, że suma niewielkich czynności daje największy efekt. Dlatego zmiany codziennych nawyków najłatwiej zacząć od kuchni. Niektóre zasady less waste znane są nam od jakiegoś czasu, a mowa tu np. o zabieraniu bawełnianych toreb na zakupy czy używaniu ściereczek ze sznurka konopnego. Powoli rezygnujemy też z woreczków foliowych na rzecz woskowijek, a zamiast kupować produkty w plastikowych opakowaniach, wybieramy te "na wagę". Coraz więcej sklepów oferuje tzw. refill, czyli możliwość kupna towaru we własnych pojemnikach – wystarczy przynieść słoik, pudełko lub butelkę.
Nie zapominajmy również o tym, że wciąż sporo żywności się marnuje. Z badań NIK wynika, że rocznie Polacy wyrzucają ok. 5 mln ton jedzenia. Aby to zmienić, warto chodzić na zakupy raz w tygodniu z zaplanowaną listą. Istotne jest też sprawdzanie daty ważności i przygotowywanie mniejszych porcji z lokalnych produktów. Dobrym pomysłem jest korzystanie z wielorazowych butelek na wodę i kubków termicznych, a także przechowywanie jedzenia w hermetycznych pojemnikach. Pojemniki na żywność nie tylko zachowują smak i aromat, ale również pozwalają przechować resztki, ograniczając tym samym ilość jedzenia, która mogła trafić do śmietnika.
W kuchni możemy zastosować też inne proste rozwiązania, m.in. te wykonane ze zrównoważonych materiałów jak bambus, jednej z najszybciej rosnących roślin na świecie, a ponadto – wytrzymałego, twardego i odpornego na wilgoć surowca. Na blacie możemy np. ułożyć deskę do krojenia STOLTHET, dzięki czemu nadanie pomieszczeniu zrównoważonego oraz ekologicznego charakteru będzie niczym bułka z masłem! IKEA oferuje wiele wskazówek ułatwiających stworzenie takiego wnętrza: Tylko pięć kroków dzieli cię od ekologicznej kuchni.
Ekologiczne rozwiązania
Kuchnia w stylu eko wyróżnia się funkcjonalnością i nowoczesnym designem. Tu znajdziemy miejsce na wszystko, co niezbędne.
Roślinna kuchnia
Wegańska żywność zyskuje coraz więcej zwolenników. To nie tylko owoce i warzywa, ale również roślinne zamienniki będące doskonałą alternatywą dla mięsa.
Pojemniki na żywność
Przechowywanie produktów spożywczych jeszcze nigdy nie było tak proste. W IKEA znajdziemy szeroki wybór mebli i akcesoriów.
Jednym z najcenniejszych zasobów naszej planety jest woda. Według raportu ONZ ok. 6 mld ludzi do 2050 r. będzie cierpieć z powodu jej braku. Przykładowo, nieszczelny kran może spowodować utratę nawet 30 l wody dziennie – ważne więc, aby zacząć ją oszczędzać i mądrze wykorzystywać. Nawet jeśli nie mamy dużego domu, warto zbierać na balkonie deszczówkę, która posłuży do podlewania kwiatów. Możemy też zakręcać kran podczas mycia zębów, a zamiast długich kąpieli wybrać prysznic. W efekcie jest to korzystne nie tylko dla środowiska, ale i naszego portfela. Rachunki za wodę można obniżać poprzez zmianę przyzwyczajeń, np. unikać mycia naczyń pod bieżącym strumieniem – możemy myć je w misce wstawionej do zlewu. Jeżeli nie mamy zmywarki, zainstalujmy baterie oszczędzające wodę – popularne są te wyposażone w perlatory – rodzaj sitka montowanego na końcu wlewki baterii, które napowietrzają strumień, zwiększając jego objętość i tym samym ograniczając ilość przepływającej wody.
Dobrym rozwiązaniem jest również używanie naczyń, w których można nie tylko serwować potrawy i trzymać je w lodówce, ale też piec – dzięki czemu umyć będziemy musieli tylko 1 naczynie, nie 3.
Wciąż niewielu z nas zdaje sobie sprawę z tego, jaką wartość mają odpady. Polacy, gdy czegoś już nie potrzebują, wyrzucają to. Zwykle jest to aż 90 proc. różnego rodzaju rzeczy pochodzących z gospodarstw domowych – od zbędnych sprzętów elektronicznych, po plastikowe zabawki. Dla porównania w Szwecji jedynie 3 proc. odpadów trafia na wysypiska, a reszta jest efektywnie wykorzystywana. Mieszkańcy tego kraju przywiązują ogromną wagę do recyklingu. Dokładnie oddzielają surowce wtórne, a nawet mają kilka pojemników na odpady żywnościowe. Te łatwopalne wykorzystywane są do produkcji energii, zaś pozostałe przerabia się na kompost czy biogaz. Idąc za tym przykładem, warto więc zainwestować w kilka pojemników do segregacji odpadów. Można umieścić je w szafce z wysuwanym frontem, zainstalować pod zlewem lub pięknie wyeksponować. Nie zapomnijmy oznaczyć pojemniki naklejkami w odpowiednich kolorach. Jeżeli mamy ogród, organiczne śmieci, takie jak obierki i fusy z kawy, mogą zostać wykorzystane jako kompost. A jedna tona przetworzonych kartonów to aż 2 tony ocalałych drzew. Jeśli mamy za mało miejsca czasem wystarczy najtańsze rozwiązanie – niebieska torba FRAKTA z IKEA jest duża, wytrzymała, łatwa do czyszczenia i można do niej segregować papier czy plastik.
Aby chronić naturalne środowisko, warto zainwestować w baterie wyposażone w technologię oszczędzania wody.
Gdy robimy zakupy, zamiast korzystać ze zwykłych "foliówek" lepiej zainwestować w torby wielokrotnego użytku, np. materiałowe.
Wykorzystując kuchenne resztki, otrzymujemy jeden z lepszych nawozów organicznych. Taki kompost dostarcza roślinom niezbędnych składników odżywczych.
Plecione torby bawełnianie świetnie nadają się przechowywanie świeżych owoców i warzyw. To jeden z pomysłów na zakupy zero waste.
Od czasu pandemii ekologiczny dom stał się wyjątkowo ważny. Z badań przeprowadzonych przez Instytut Badań Pollster dla WP Polska i IKEA wynika, że 80 proc. Polaków ma zwyczaj segregowania i porządkowania co jakiś czas rzeczy, żeby zwolnić przestrzeń. Z kolei 43 proc. osób przyznaje, że lubi stare przedmioty – można dać im drugie życie lub połączyć z nowoczesną technologią, dzięki czemu wnętrza zyskują unikalny charakter. Jeżeli chodzi aranżacje, chętnie otaczamy się zielenią, cenimy funkcjonalność oraz naturalne materiały, takie jak drewno, rattan czy kamień. W sklepach i na stronie internetowej IKEA znajdziemy np. abażury zrobione z biodegradowalnych surowców, a także meble wykonane z odnawialnego drewna. Do kuchni wprowadzić z kolei możemy fronty kuchenne KUNGSBACKA, które wyprodukowano z plastikowych butelek. Ciekawym rozwiązaniem są też części wymienne do sofy , dzięki którym w prosty sposób możemy odświeżyć wygląd naszej kanapy – wymieniając poduszki lub boki, a także dodając np. podstawki na podłokietniki. W ten sposób nasz wygodny mebel posłuży nam jeszcze dłużej!
W IKEA dostępna jest też usługa Oddaj i zyskaj , dzięki której możesz odsprzedać niepotrzebne już meble zakupione ze sklepów marki i dać im szansę na drugie życie. Za każdy z odsprzedanych produktów możesz otrzymać 50% lub 30% wartości oryginalnej ceny.
Jak widać, życie w zgodzie z naturą nie wymaga od nas wiele. Wystarczą chęci i odrobina organizacji. Robiąc coś dobrego dla siebie i planety, możemy być przykładem dla innych. W końcu nasz dom to nie tylko "cztery ściany", ale i najbliższa społeczność, w której żyjemy. W krajach skandynawskich powszechną praktyką jest np. dzielenie się narzędziami – zamiast kupować wiertarkę, możemy ją wypożyczyć. Wzorem do naśladowania mogą być również szwedzcy producenci – w najbliższych latach produkty IKEA będą stopniowo projektowane tak, aby dało się je łatwo naprawić, wykorzystać w innym celu, ponownie użyć, odsprzedać albo poddać recyklingowi. Co ważne, działania te nie tylko zmieniają komfort naszego życia, ale też z całą pewnością mogą przysłużyć się środowisku naturalnemu.
Co więcej, IKEA do 2030 r. chce stać się biznesem pozytywnym i w pełni cyrkularnym. W restauracjach marki znajdziemy gotowe dania kuchni roślinnej do kupienia w bistro oraz takie, które możemy samodzielnie przygotować w domu i poczuć się niczym prawdziwy szef kuchni, np. wegańskie klopsiki czy roślinne kotlety mielone.
Dowiedz się więcej o planach i zrównoważonych rozwiązaniach IKEA na IKEA.pl i zacznij małe zmiany w trosce o planetę!